Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Pią 15:51, 05 Mar 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Idąc wzdłuż północno-wschodniej części plaży, natykasz się na niewielki posąg skryty w cieniu samotnego drzewa. Nie trzeba być archeologiem, by zdać sobie sprawę z ogromu czasu spoczywającego na jego kamiennych ramionach. Kiedy przyglądasz się mu nieco dokładniej, spostrzegasz wyryty nań napis: "damnant quod non intelligunt". Domyślasz się, że to łacina.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Śro 18:27, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Pią 12:19, 15 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Słońce zawisło w zenicie. Z północy nadchodziły ciemne deszczowe chmury i to nadchodziły z nienaturalną szybkością. Wiatr się wzmógł. Temperatura spadła do zaledwie kilkunastu stopni. Drobne ptactwo poderwało się z wrzaskiem z drzew. Zbliżał się huragan
Nastało ponure południe.
Drzewo chwiało się gwałtownie na wszystkie strony. Przed posągiem stał mężczyzna w czarnym garniturze. Ręce wcisnął głęboko w kieszenie. Pierwsza błyskawica rozświetliła niebo, w której świetle posąg zdawał się uśmiechać. Mężczyzna milczał. Cofnął się o kilka kroków, potem odwrócił się, a zaraz potem znikł w gęste zieleni dżungli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Czw 18:39, 21 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wiatr targał gałęziami, zrywał listowie. Co jakiś czas błyskawica przeszywała niebo, a potem rozlegał się głośny grzmot. Wyglądało na to, że do rana z pewnością nic się nie zmieni.
Nastała noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Nie 23:22, 24 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzień 17
Burza szalała przez całą noc. O poranku nad wyspą znów zaległa mgła. Z wiszących nisko chmur sączyła się mżawka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Pią 11:35, 29 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Do południa ponura atmosfera nie opuściła wysypy. Mieszkańcy wioski w większości pozostawali w domkach. Ani pogoda, ani nastroje nie zachęcały do wspólnych spotkań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Czw 18:05, 04 Lis 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Granica pomiędzy pochmurnym popołudniem a równie ciemnym i nieprzyjemnym wieczorem rozmyła się w oczach mieszkańców Ras-Shamry, jakby jej w ogóle nie było. Większość z nich zdecydowała się spędzić we własnych domach, których ściany stwarzały pozorne wrażenie ochrony przed nieznanym zagrożeniem... Nastała noc.
Tymczasem nad dżunglą poniósł się wściekły ryk, którego nie byłby w stanie z siebie wydać ani człowiek, ani jakiekolwiek znane człowiekowi zwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Śro 11:25, 10 Lis 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzień: 18
Słońce unosiło się powoli nad horyzontem. Chmury niemal całkowicie znikły, zapowiadał się upalny dzień. Żadnych odgłosów natury, prócz szumu listowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Wto 21:16, 16 Lis 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Leniwy poranek płynnie przeszedł w równe leniwe p o ł u d n i e. Wyspa wydawała dźwięki, jakby mruczała, czy też może - warczała. Nikt nie potrafił dokładnie kreślić tego dźwięku, ale każdy kto przebywał w dżungli czuł, że coś jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Sob 13:11, 27 Lis 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Całkiem pogodny dzień powoli stawał się mglistym wieczorem. Szepty przybierały na sile, wśród nich dało się też słyszeć chichoty. Po zmierzchu między zaroślami majaczyły czasem jakieś ulotne, ciemne sylwetki, trudno jednak było stwierdzić czy to jakieś konkretne osoby czy tylko nocny majak.
Nastała noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Czw 23:58, 02 Gru 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzień 19.
Słońce wstawało powoli, jakby niechętnie. Nie miało również siły, by rozgonić nocne mgły. Dzień wstawał ponury i wilgotny, a opar mgły mimo upływu czasu nie rozwiewał się ani nie podnosił. Szepty stawały się bardziej wyraźnie. Niektórzy mieszkańcy osady mogliby przysiąc, że słyszeli w nich własne imiona i nawoływanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Czw 15:11, 09 Gru 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Gwałtowne uderzenie wiatru rozgoniło mgłę, przygięło drzewa rosnące na skraju placu i zagwizdało w szczelinach. Gdzieś trzasnęły drzwi, gdzieś przewrócił się śmietnik i w powietrze poleciały foliowe i papierowe opakowania i śmieci. Dopiero teraz, gdy mgła zniknęła całkowicie okazało się, że niebo nad wyspą przykryte jest ciemnymi, nisko wiszącymi chmurami. Jednak ci, którzy rozejrzeliby się uważniej dostrzegliby, że horyzont jest ich pozbawiony, tak, jakby chmura wisiała nad centralną częścią wyspy.
Zrobiło się ciemno jak przed burzą. Drugie uderzenie wiatru sprawiło, że zatrzeszczała konstrukcja dachu w wielu domkach osady. Potężna błyskawica rozświetliła na chwilę ciemność, uderzając w dżunglę daleko na zachód od osady, jednak nie spadła ani jedna kropla deszczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Sob 16:36, 11 Gru 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wiatr powoli zaczął się uspokajać, błyskawice przestały bić w Wyspę. Chmura - jakby z wahaniem, niechętnie, zaczęła się rozpraszać i znikać, jednak słońce wciąż nie miało siły się przez nią przebić. Dżungla szeptała tajemniczo, wsączając w serca ludzi zwątpienie i strach.
Nastało południe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Wto 10:10, 21 Gru 2010 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Mrok powoli otulał wyspę. Ostatnie promienie słońca gasły za wciąż szczelną kopułą chmur, zwiastując koniec kolejnego dnia projektu. Niektórzy zaczęli popadać w panikę, jednak Ray zdołał tłumić te zachowania w zalążku.
Z dżungli dobiegały złowieszcze śmiechy. Mieszkańcy ignorowali je, jak mogli, ale część zaczynała już myśleć, że zwariowali.
Nastała noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Śro 23:35, 05 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzień 20.
Pierwsze promienie słońca rozproszyły nocne niepokoje. Dzień wstawał gorący i upalny, a po wczorajszych chmurach nie było nawet śladu. Białobękitne niebo wyglądało niemal jak wyżarzone, a słońce wyduszało z dżungli całą wilgoć.
Dzień zapowiadał się upalny, parny i gorący.
Nawet dżungla jakby się uspokoiła. Wciąż szeptała i chichotała tysiącem głosów, ale jakoś... inaczej. Ciszej. Bardziej sennie.
Leniwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Game Master Game Master
|
Wysłany:
Pią 22:01, 14 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 1812 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzień przeciągał się leniwie, zwiastując południe. Dżungla zasnęła zupełnie i uciszyła. Jednak na niebie zaczęły pojawiać się chmury. Nie zapowiadały huraganu czy deszczu, raczej wieczorną mgłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|