Cień Przeszłości JJ - feedback

Drodzy Mieszkańcy wyspy i Goście - mam do wszystkich prośbę. Chciałabym, abyście w tym temacie pisali swoje uwagi i komentarze (zarówno krytyczne, negatywne, jak i pozytywne) odnośnie mich retr. Dlaczego? Proste. Lubię pisać i chciałabym to robić jak najlepiej. Niestety, kiedy sama jestem swoim jedynym krytykiem nie wiem, co sądzą o nich inni. Nie mogę poprawiać swojego warsztatu. Stąd moja prośba...

Pomożecie?

Ej, nieee... Bo będę musiała zacząć czytać retra ;_;

(Ze swojej strony powiem, że mogę się wysilić na konstruktywną krytykę. Jednakże uważam kolejny temat za niepotrzebny. Ocenę można napisać w temacie samego retra. Chyba, że zamieni się ten temat na taki, który wskazywałby na dyskusję o umiejętności pisania w ogóle, o najczęstszych błędach. Albo coś w tym stylu.)

Cóż... w sumie to sensowne. Ja mogę np. powiedzieć o swoich błędach, które zauważyłam, z którymi staram się sobie radzić i z którymi walkę najczęściej przegrywam ( Sad

).
1. Nie potrafię łączyć opisów z dialogami. Zwykle koncentruję się albo na jednym albo na drugim i każda próba kombinacji wychodzi... miałko.
2. Jeśli o opisach mowa... to nie potrafię ich robić choć wiem, że bez opisów jak bez ręki. Ale się staram.
3. Dialogi - nie potrafię pilotować dialogu pomiędzy więcej niż trzema postaciami. Z trzema ledwo - ledwo mi się udaje, ale przy czterech to już porażka...
4. Powtórzenia. Moja polonistka napisała mi kiedyś na wypracowaniu "Praca mało zrozumiała w treści, zbyt dużo powtórzeń o tej samej treści" (cytat dosłowny Razz

). I miała rację. Powtarzam się - fragmenty, słowa, zwroty, wypowiedzi. Walczę z tym usilnie, co widać po ilości edycji moich postów.
To są te najczęstsze moje defekty... Przynajmniej te, które ja widzę. Stąd moja prośba i ten temat. Bo na pewno nie widzę wszystkiego...

Jen, czy ty widziałaś moje retra? Bo przy moich twoje to arcydzieła. Wink

Szczerze sam nie zauważyłem żadnego z wymienionych przez ciebie błędów, a co do dialogów to chyba każdy ma z tym problemy, bo to po prostu... nie do napisania.

A polonistami się nie przejmuj, oni nie patrzą na treść, tylko na jakieś głupoty, które w erze worda i tak giną...
Jak to powiedział mój najlepszy kolega z podstawówki:
"Napiszemy podanie do prezydenta... Ale proszę pana, ja nie rozumiem co jest tu napisane! - Ale są przecinki!"

Zwykły dialog tak, ale dialogi z mnóstwem osób wychodzą zazwyczaj miernie, bo przy każdej osobie trzeba napisać 'powiedział pan X, dodała pani Y'. Po prostu nie wygląda to ładnie. A do takich krótkich tekstów wyrabianie własnej osobowości prawie każdej postaci trzeba dużo miejsca i czasu, a to retra JJ, a nie JJ i jej znajomych, i tak samo przy innych osobach. Bo chyba nie chcemy by dialog czterech osób zajął 2 strony A4, bo musi pisać co każda robiła wtedy, jak gestykulowała i co myślał. To się mija z celem, może przejść w książkach, ale nie tu.
Przynajmniej ja tak to widzę (zaraz ktoś zwróci mi uwagę, że napisałem jakąś głupotę a ja i tak się do tego przyznam, bo o tej godzinie czasami sam nie wiem co pisze, więc nie krzyczcie proszę(to znaczy nie piszcie Caps Lockiem).