|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mina Ugimachi
|
Wysłany:
Sob 13:06, 13 Mar 2010 |
|
|
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Witam - odpowiedziała. Ta wydaje się być miła, pomyślała, i ma ciekawe etniczne dodatki. Może nie będzie tak źle. Usiadła na swoim miejscu.
- Mina - przedstawiła się podając jej rękę, a następnie nacisnęła guziczek wzywający stewardessę.
- Eech...Caipirinhę poproszę. - westchnęła - i zieloną herbatę.
Trzeba korzystać ze wszystkich udogodnień, uśmiechnęła się do siebie, z tą wnerwiającą łysą pałą przy oknie nie będzie zbyt milutko,zerknęła w stronę nieprzyjemnie wyglądającego i dziwnie pachnącego mężczyzny i z wielką ulgą wciągnęła w nozdrza wibrujący zapach cachaçy.
- A ten wstał z łóżka lewą nogą? - szepnęła do kobiety, kierując wymownie głowę w stronę okna.
- Witam. Mina. - teraz wyciągnęła dłoń w stronę typa, jednocześnie pociągając łyk orzeźwiającego alkoholu i czekając na jego reakcję - Dziękuję za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mina Ugimachi dnia Sob 13:08, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
Lynette
|
Wysłany:
Sob 13:52, 13 Mar 2010 |
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wyciągnęła dłoń na powitanie Miny
- Mam zimne dłonie - dodała przepraszająco, gdy wymieniły uścisk i położyła je zaraz na sowich kolanach. Była spięta, ciągle przywoływała w pamięci spotkania z dziewczynką i nieznajomym. Głos Ugimachi sprawił, ze spróbowała skupić swoją uwagę na dziewczynie. Gdy usłyszała jej pytanie, wzruszyła ramionami.
- Dopiero co poznałam Jacoba, ale u niego to chyba stan permanentny - odpowiedziała również szeptem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|